Kolejny raz, brawa dla administracji

romgor · Dołączył: 08 Paź 2009 Posty: 27 Przeczytał: 0 tematów

uszczelniono system blokady wjazdu na wewnętrzne podwórko zabudowy I etapu i tylko kilku równiejszych korzystajac z kluczy wjeżdża do środka. Co ciekawe są to samochody zupełnie nieznane. Dzisiaj śmierdziel Nissan Patrol z rejestracją pozawrocławską. Ślusarz reperujący zamki do zwolnienia...po jego reperacji Radkowska 4 nie da się drzwi otworzyć z mieszkań domofonem. Lokatorzy i goście wkrótce rozwala drzwi do reszty.

Angus007 · Dołączył: 21 Cze 2010 Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów

Dobrze, że założyli blokady. Klucze pewnie mają członkowie zarządu i zarządca.
Ale zastanawia mnie dlaczego ostatnio wrzucili nam do skrzynek poronione uchwały? Przez 3 lata sponsorowaliśmy garaże, a teraz mamy albo zapłacić za nich ponownie albo im dług darować? Evil or Very Mad

OKI1 · Dołączył: 10 Sie 2010 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów

Angus nie wściekaj się tak , tylko poproś zarząd o pełne rozliczenie wpłat dokonywanych przez właścicieli garaży i sposób ich rozliczenia , porównaj ze swoimi wpłatami za ten okres i sprawdź co Ci wyjdzie- jeśli jakiekolwiek rzetelne rozliczenia otrzymasz. A i poproś o informację i odpowiedzi na pisma kierowane do agbudu w tj. sprawie jak również odpowiedź człowieka który miał dokonać kontroli dokonywanych rozliczeń - ciekawe co dostaniesz. Poproś również o informacje z czego wynika kwota 80.000 którą przyjąłeś do rozliczenia tylko nie poprzestań na odpowiedzi zarządu i fontisu , że takie rozliczenie otzrymali od poprzedniego zarzadcy.
Sprawdź również ile płaciłeś za czasów agdudy za mieszkanie a ile teraz płacisz.
Co do uchwał również uważam , że są głupie i mają na celu raczej umycie rąk zarządu i fontisu. 80.000 zł już zostało w ten sposób "zamiecione pod dywan".

boolan · Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

Tak jest, nie ma co sie wsciekac, tylko obiektywnie spojrzec na fakty.
Z szafy wlasnie wylatuje kolejny trup - wirtualny dlug, ktory AGBUD przypisal na koniec w sprawozdaniu wlascicielom garazy, a Fontis je bezkrytycznie przyjal.
Problem polega na tym, ze Fontis nie jest teraz w stanie przedstawic dowodow ksiegowych ktore ten dlug dokumentuja. Nie wiadomo wiec, kiedy ten "dlug" powstal i za co.
Trudno wiec sie dziwic wlascicielom garazy, ze to roszczenie uznaja za bezpodstawne.

Zamiast sklocac wlascicieli garazy z reszta wspolnoty zarzad powinien skoncentrowac sie nad wyegzekwowaniem od Agbudu przekazania calej dokumentacji i rozliczenia Wrobudu za pustostany, ktore utrzymywalismy wszyscy za czasow Agbudu.

Angus007 · Dołączył: 21 Cze 2010 Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów

Z tego co się dowiedziałem był robiony audyt księgowy. O niepłaceniu przez właścicieli garaży głośno było na zebraniach wspólnoty.
Prawo jest takie, że za własność trzeba również płacić - tutaj czynsz. Tak samo jak płaci się za mieszkanie, płacić powinni za garaże (oczywiście niższą stawkę). Jednak skoro 3 lata nie płacili to wychodzi na to, że MY to robiliśmy za nich. I teraz chcą znowu od nas wyciągnąć pieniądze.

Jeżeli jak twierdzisz, dług jest wirtualny, to właściciele garaży powinni z roszczeniami udać się do Agbudu, a nie do nas.

OKI1 · Dołączył: 10 Sie 2010 Posty: 32 Przeczytał: 0 tematów

Angus to widzę ,że ktoś Cie chyba wprowadził w błąd. Nie było audytu a zlecenie na przeprowadzenie kontroli finansowej - umowa z 28.10.2010r.Miało to kosztować 5.500 zł netto. Gość który się tego podjął odpuścił jak zobaczył z czym ma do czynienia - gość napisał jedynie odręczne pismo w tej sprawie . Jeśli był robiony audyt to proszę przedstaw jego wyniki bo też jestem ciekawy- tylko udokumentowane. Proszę Cie zamiast pisać niepotwierdzone informacje dowiedz się najpierw u źródła i poproś o pisma i rozliczenia o których pisałem wcześniej dowiesz się wtedy czy właściciele garaży płacili czy nie i ile wpłacili. Audyt wspólnoty "Zielone Wzgórzez I" to by się naprawdę przydał za cały okres Agbudu i Fontisu. Mamy za co już go przeprowadzić bo płacimy 18 zł na fundusz celowy tylko czy zarząd będzie chciał go przeprowadzić .
Oczywiście zarząd powie , że musi co miesiac zbierać te kwoty bo przecież ludzie nie płacą. Tyle tylko, że jak ktoś przegrywa sprawę sądową to ma również zapłacić koszty sadowe a więc jest zwrot kasy do wspólnoty. Co się z nią stanie - nie wiem. Sorki ale trochę nie na temat.
Dziękuję za Twoje wątpliwości. Przydadzą się.
P.s. Skorzystaj czasem z google i poczytaj informacje na temat naszych zarządców.
Ciekawe co nam przyniesie nowy rok i jaki koszty będziemy musieli pokryć.

boolan · Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

@Angus: Nieprawda jest twierdzenie, ze wlasciciele garazy za nie przez 3 lata nie placili. Juz na 1 zebraniu wspolnoty przeglosowana zostala przeciez uchwala o wysokosci oplat od wlascicieli garazy i zgodnie z ta uchwala oplaty byly wnoszone.
Garazowcom AGBUD zadnych pieniedzy nie zabral, wiec dlaczego maja sie domagac ich od AGBUDU ???. Zabral je na papierze wspolnocie. I to teraz wspolnoty problem, by te pieniadze skads wziac.
Poniewaz nie ma dowodow ksiegowych na ten dlug, garazowcy uznaja go za bezzasadny.
Jedyny sposob na odzyskanie tych pieniedzy to uzyskac pozostala dokumentacje od AGBUDU (moze na drodze sadowej) i rozliczyc rzetelnie rzekomy dlug.

A gdzie byl owczesny zarzad wspolnoty ?
Dlaczego nie patrzyl zarzadcy na rece ?

Ouka · Dołączył: 27 Lut 2010 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów

Hmm, wracając do blokad. Już drugi raz jak przyjeżdża do mnie kurier, to jest problem z wjazdem, bo wjazd jest zablokowany przez nagminnie parkujące auta. I wtedy trzeba się namęczyć, żeby nie uszkodzić takiego auta, więc trzeba manewrować m.in. na krawężnikach, żeby jakoś wjechać i wnieść te ciężary. Dlaczego zarząd nic nie robi z autami parkującymi i blokującymi wjazd w wyjątkowych sytuacjach? A co z karetką, która będzie chciała podjechać pod same drzwi? Co mieszkańcy mogą w takiej sytuacji zrobić: możemy to zgłosić do straży miejskiej i takie auto odholować?(przydałaby się takie informacje). Czasami myślę, że skoro Fontis jest "dla wymagających", to ja jestem strasznie wymagającą osobą Wink

))

dspy2 · Dołączył: 09 Lis 2009 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów

a mi sie wydaje ze to sa PRLowskie nawyki, które z krwi wypłucze dopiero 2 pokolenie (1 musi wymrzec). Mniemanie, że wszystko ktoś za nas zrobic powinien. Poszukaj w necie sam/a czy straz miejska interweniuje w takich sprawach, jesli tak-zadzwon, jesli nie to SAM/A poszukaj/wymysl co mozna z tym zrobic na lokalnym podworku... np. zadzwonic do sasiada, który tam parkuje i poprosic jak człowiek, gdy nie pomoze zastanó się co mozna zrobic dalej, a nie tylko zarzadca, sluzby, oni, inni itd. itd. najlepiej niech zarzadca łazi za psami i zbiera tez ich kupy, ehhhh

kathy · Dołączył: 11 Mar 2011 Posty: 238 Przeczytał: 0 tematów

bądź co bądź ja tam uważam, że blokady spełniły swoje zadanie...chociaż widziałam już asów którzy przecisnęli się bez otwierania blokady pomiędzy blokadą a ścianą....nie mnie jednak tępić trzeba tych którzy zrobili sobie parking przy blokadach...